ba ba ba
Komentarze: 0
Doszłam dzis do wniosku, że ludzie (a zwłaszcza Polacy) są dziwni... Jade sobie autobusem , tym co zawsze 509 i najpierw zostalam stratowana przez babe nie znającą słów typu przepraszam... później wyżej wymieniona pani stanęła mi nad głową i zaczęła opowiadać chyba mężowi jakie ostatnio miała rozwolnienie, nie zapomniała go nawet poinformować, jakiego było koloru. Stanęłam przed trudną decyzją- przemieścić się i jechać resztę drogi na stojąco czy zostać i wysłuchiwać tego... wybrałam to drugie bo byłam zmęczona , pani naszczęście zmieniła temat i zaczęła opowiadać , że jej spodnie są zaciasne bo przytyła... i bynajmniej nie mówiła tego wszystkiego szeptem... Gdy już dotarłam idę sobie spokojnie koło Europlexu i podchodzi do mnie jakiś koleś "ty pewnie jesteś studentką?" więc go uświadomiłam , że nie a on się pyta czy chce kupić książki o medytacji :] no to mu mówie, że nie bardzo to on wyciąga rękę i mówi "jestem sławek, takim jestem WESOŁYM MNICHEM" te słowa w jego ustach zabrzmiały super.. :D , ale książki o medytacji nie kupiłam :p
Dodaj komentarz