Komentarze: 0
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 01 | 02 |
03 | 04 | 05 | 06 | 07 | 08 | 09 |
10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 |
17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 |
24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 |
heh dzisiaj nie byłam w szkole , wreszcie jakas odmiana - przenudziłam się w domu cały dzień a ( w zasadze nie cały bo)o 14 pojechałam do dentystki (która jest na drugim końcu warszawy) z matką i oczywiście okazało się , że jej nie ma i będzie potem więc wróciłyśmy do domu i zaraz potem znów pojechałyśmy.Jak tylko wsiadłyśmu do samochodu to zadzwoniła babcia z tekstem "i co mądralo się jeszcze ten komputer nie wyłączył" (bo przed wyjściem jej powiedziałam , że on sie po paru minutach wyłączy) więc powiedziałam jej (rzeby się odwaliła) rzeby go zamknęła i musiałam tłumaczyć słowami "zamknij TĄ KLAPĘ" za 5 minut zadzwoniła powiedzieć , że się lampka świeci (która oznacza że jest podłączony do prądu). Jak już dojechałyśmy do dentystki to zdjęcie tego czegoś co mam na podniebieniu zajęło jej jakieś 30 sekund... I znów do domu.
Zaraz kurwicy dostanę z moją babcia... Przed chwilą mi kazała moje kosmetyki powynosic z łazienki bo za dużo miejsca zajmuja a moje w łazience jest mydło i szczoteczka do zębów bo reszte trzymam w pokoju... Ale jej teksty są wyjebiste... np dialog (moja matka) - magda ta twoja dyskietka była chyba zawirusowana (babcia wtrąca) - wszystkie beda zawirusowane jak sie beda tak poniewierac (lol)
Nikomu nie zycze rzeby mieszkał z babcia...
<- a to sa wg mojej babci palmy :P:P