brezi

Jakoś nie pisałam bo nie miałam czasu poniewaz podniecałam sie nowym blogiem ocenki.blog.as Jeśli ktoś chce sobie ze mną pooceniać blogi to niech piszę  , jest ich sporo od wczoraj ocenilam 40 :D fajna zabawa serio :)

wczoraj byly testy probne humanistyczne i nie bylo tak zle :) potem poszlam a otwarcie nowe cartridge worlu rzeby sie załapać na transport do domu. A dziś były matematyczne i też nie było aż tak źle (to sie okaze jak sprawdza) zmarzłam jak nie wiem wracając. A i napisałam list do Bogusi... może odpisze. A dzis przyjechalam do zbiczna , Kaśki matka wyjechała , ale zanim to zrobiła to powiedziałą kaśce czego ma nie orbić- pic , palic (ćpać chyba może;)) a i jeszcze jej powiedziała e ja coś próbowałam a może nawet przemyciłam ... i za ch** nie wiemy o co chodziło ... Ja rozumiem , że jej matka mnie nie lubi , ale... Nie lubie rodziców kórzy uważają , że ich dziecko jest doskonałe i jak coś zrobi to nie jego wina. Wszystkich tylko nie jej... a taka jest matka kaski - zawsze jest na mnie a nie na nia. 

Ide

Nie pisałam ostatnio bo niezbyt miałam o czym... jak już wspomniałam jutro testy a to ma też wbrew pozorom swoje dobre strony takie jak to że po testach idziemy do domu ;p jutro juz czwartek a pojutrze piątek i Kaśki rodzice wyjeżdrzają na weekend :D i napewno coś fajnego wykombinujemy :) Kaśka miała z Dawidem pogadać czy przyjedzie ale nie wiem czy gadała bo mi nie odpisuje na smsy :( (starsi jej zabrali komę za rachunek i teraz ma simplusa)

A dziś to w sumie nie ma co opisywać... kolejny nudny dzień w szkole... sprawdzian z fizy i histori... Za to wczoraj dzieffcynki wygrały mecza w siatke ... grały z takimi lamusami co nie umiały piłki odbić... Trochę głupio to teraz wyszło ... więc dodam , że ze wszystkimi wygrywają ;)

4 dni - tyle mi zostało do zdjęcia aparatu , ale nie licze na to bo znając mojego farta to albo dentystka zachoruje albo sie rozmysli i poczeka ze 2 miesiące ... A pozatym nie wyobrażam sobie siebie bez aparatu...

Dzis mieliśmy 3 sprawdziany i to tylko dlatego , że facet od sztuki nam odpuścił , inaczej były by 4, jutro mamy z biologii i od przyjścia się do niego uczyłam , ale mam już dość... I  już się boję co będzie jutro bo w środę mamy - kartkówkę z historii (z 60 stron) sprawdzian z elektromagnetyzmu i sprawdzian z francuskiego a w czwartek i piątek testy... FAK nienawidze szkoły... Heh ... nuda , nuda , nuda ... nie wiem co pisać więc spadam

PRZYPOMNIAŁAM SOBIE HASŁO MOJEJ STRONKI !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Rany jak się cieszę !! Zaraz ją zacznę aktualizować  A oto i ona ale jestem happy...  jednak cała praca nie poszła na marnę zaraz ją wrzucę na płytkę i bezpiecznie gdzieś schowam...

jakoś tak dawno nie pisałam ale nie miałam okazji. Więc zacznę od koncertu 1 8 L na który zamierzałyśmy iść ,ale się rozmyśliłyśmy i zamiat tego spotkałyśmy się z Omkiem i Dawidem i było fajnie. Co do tytułu notki (Elżucha szukaj alkomat) to to tekst Dawida - jak się dowiedział jak kaśki matka się nazywa to tak zaczęli krzyczeć koło jej domu :D

wogle ostatnio dużo fajnych tekstów słyszałam typu: - dowód w domu zostawiłam , - a ile masz lat ? - 17 ; albo (sms) nie mogę Ci odpisać bo nie mam kasy ; i mój własny - kaśka który hamulec jest w tym rowerze prawy a który lewy? i tekst z przesłaniem Dawida - palenie jest bezsensu , jeszcze jak ktos pali traffkę to rozumiem bo jakiś porzytek jest bo jakiegoś haja masz a tak to za paczkę fajek można 2 browce kupić :D

Nio a w czwartek byłam z Karoliną C. na " Nigdy w życiu " i musze przyznać , że jak na polski film to całkiem niezły a nawet fajny był !