Komentarze: 3
faaaaaaak fak fak... Koniec gimnazjum a ja mam takie oceny... Głupia kurwa od fizyki która mnie z jakiegoś tajemniczego powodu nie cierpi powiedziała że nie mogę poprawić laski którą dostałam ze sprawdzianu (dziś się dowiedziałam...) i mi postawiła narazie ołówkiem 2 na koniec... Jeszcze w życiu nie miałam nic niższego niż 3 na świadectwie : (tzn nie żebym się jakoś dobrze uczyła...) I akurat w 3ciej klasie mi musiała postawić... Cały podręcznik wykułam... nie wiem po co bo nawet mnie pytać źdźira nie chciała... ;( Przynajmniej biologię na 5 poprawiłam... No i jeszcze muszę to jakoś matce powiedzieć.... :